Radny wyruszył w Rajdzie Złombol 2015
Radny Gminy Zagnańsk Bartłomiej Władysław Kowalewski wyruszył 14 sierpnia br. spod dębu Bartka fiatem 126p w Rajdzie Złombol 2015 do Katowic a stamtąd do Passo dello Stelvio we Włoszech. Do pokonania ma 2,5 tys.kilometrów. Do Zagnańska zamierza wrócić za około dwa tygodnie.
Dla Władysława Kowalewskiego jest to już 6 edycja rajdu, w której bierze udział. Od początku istnienia jest już 9 wyprawa o charakterze charytatywnej zbiorki pieniężnej dla dzieci z domów dziecka.
Całość wyprawy finansowana jest z własnych pieniędzy. W rajdzie mogą brać udział samochody z dawnego RWPG, czyli polskie maluchy, żuki, czy enerdowskie trabanty itp.
Wyprawę W. Kowalewskiego wspiera od lat wójt Szczepan Skorupski. W tym roku przyłączyła się także posłanka Renata Janik oraz przewodniczący Rady Gminy Artur Kudzia. Ich zdaniem, udział w takim rajdzie, przy okazji jest świetną promocją regionu świętokrzyskiego oraz gminy Zagnańsk.
- Ja wspieram tę akcję już od początku, kiedy pan Władysław startuje w Złombolu. Również z tego powodu, że kiedyś sam też byłem wychowankiem domu dziecka, znam uwarunkowania domów dziecka i ich potrzeby i ta idea mi się spodobała - mówił Szczepan Skorupski.
– Jednym z najważniejszych darczyńców wszystkich moich wypraw jest Szczepan Skorupski. Mówi, że w ten sposób spłaca dług wobec wychowanków domów dziecka, bo sam nim był. Mam nadzieję, że z obdarowanych dzieciaków wyrośnie ktoś na jego miarę. Dla mnie w tym przedsięwzięciu największe nagrody to uśmiechy obdarowanych i darczyńców oraz dyplom ukończenia rajdu Złombol – podkreśla Władysław Kowalewski.
- Tegoroczna trasa jest wyjątkowo trudna, przebiega przez Alpy. Będziemy jeździć po najtrudniejszych przełęczach Europy, aby dotrzeć do celu, czyli włoskiej przełęczy Passo dello Stelvio – dodaje uczestnik rajdu.
Złombol to ekstremalna wyprawa samochodami wyprodukowanymi przed 1990 rokiem w dawnych krajach socjalistycznych, których wartość nie powinna przekraczać 1000 zł.
Mają za cel w 9. edycji dotrzeć do mety w miejscowości Passo dello Stelvio we włoskich Alpach. Rekomendowana załoga teamu DRAKAR pojedzie jeszcze dalej, to jest do Mediolanu na światową wystawę EXPO 2015.
Złombolowcy z Zagnańska, Kielc, innych miast i krajów przemierzyli już prawie wszystkie państwa Europy. Aby wystartować, załogi muszą uzbierać na numer startowy minimum 1500 zł, poprzez wpłaty darczyńców, którzy w zamian mogą umieszczać swoje logo na rajdowych bolidach. Zebrana kwota nie jest obciążona kosztem zbiórki oraz prowizji i zostanie przekazana w całości na prezenty dla osieroconych dzieci.
Apis